Pani Ania to prawdziwa profesjonalistka – już na pierwszej, zapoznawczej wizycie udzieliła nam cennych rad i widać było, że ma świetny kontakt ze zwierzętami.
Po każdej wizycie dostaliśmy sms-a z informacją, że u naszego kotka wszystko dobrze i że wizyta przebiegła bez komplikacji. Po powrocie Dyzio miał świeżo wymienioną wodę, odpowiednią ilość karmy i czystą kuwetę. Widać, że pod profesjonalną lepiej przetrwał ten czas rozłąki i uniknął stresu. 🙂
Pozdrawiam i dziękuję za opiekę, Monika Stradomska