Afi, Mister

Podczas tegorocznego świątecznego wyjazdu postanowiliśmy pierwszy raz skorzystać dla naszych dwóch kotów z opieki dochodzącej w postaci Pani Anny Jakubik, która odwiedzała je co drugi dzień, aby nakarmić, poczochrać, pobawić się i generalnie dotrzymać towarzystwa.

Polecamy tę opcję wszystkim, którzy nie chcą stresować swoich ulubieńców niepotrzebnymi wyjazdami. my na pewno będziemy jeszcze korzystać w przyszłości

Ewelina Skłodowska


Related Posts

Maui

Maui

Pani Ania pomogła nam przy nagłym wyjeździe, opiekując się naszym Devonem, dając nam również kilka wskazówek jak przygotować mieszkanie do naszej nieobecności. Podczas wyjazdu dostawaliśmy na bieżąco informację co u niego słychać wraz ze zdjęciami i odbywało się to zawsze o ustalonych wcześniej porach. Podsumowując […]

Leto i Neko

Leto i Neko

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za zajęcie się maluchami pod moją nieobecność – dzięki temu mogłam spędzić czas z rodziną, wiedząc, że kociaki są w dobrych rękach 🙂Leto pokochał Panią od pierwszego głaskania, a Neko, chociaż zwykle nieufna, też nie miała problemu – widać było po […]