Na pomoc p. Ani mogę liczyć już od „ładnych” paru lat – czuwa podczas mojej nieobecności nad czwórką moich kotów: kotek o różnych charakterach i wieku. Nie lubię ich zostawiać pod opieką innych osób – w końcu nikt tak jak ja o nie zadba 😉 – z jednym wyjątkiem – p. Ani. Spokojnie wyjeżdżam i nawet zapominam odpowiadać na smsy z wiadomościami od p. Ani, jak się koty mają 😉 Wiem, że są „zaopiekowane”. Mam do p. Ani pełne zaufanie.
Beata Próchniak


Related Posts

Filemon i Kicia

Pierwszy raz musiałam wyjechać i zostawić w domu moje koty na 4 dni. Nie wiedziałam jak zareagują i bardzo się o to martwiłam. Na szczęście, podczas pierwszej wizyty zapoznawczej, Ania wzbudziła moje zaufanie, a przede wszystkim zaufanie kociaków. Od razu obejrzała gdzie znajdują się kocie […]

Żmijka

Pani Karolina dwukrotnie opiekowała się naszą Żmijką podczas naszych urlopów. Kot i my jesteśmy bardzo zadowoleni. Jest miłą i sympatyczną opiekunką. Zawsze będziemy korzystać z jej usług. Henryk Grodzki