Balbina i Lulu to dwie zabawne kotki. Pani Anna Jakubik odwiedzała je w mieszkaniu w czasie mojej nieobecności. W trakcie pierwszej wizyty zapoznawczej nieufna Balbinka łasiła się do pani Ani i bez problemu ją zaakceptowała, natomiast ja uzgodniłam z panią Anną zasady opieki.
Po moim powrocie wszystko było w jak najlepszym porządku. Balbina i Lulu sprawiały wrażenie zadowolonych i zrelaksowanych. Na pewno będziemy jeszcze korzystać z usług pani Anny Jakubik.
Beata Zawadzka
Opieka dla kotków, opinia